Mieszkańcy i radni gminy Bełchatów popierają zmianę granicy z Kleszczowem

Bełchatów
Dokładnie 4903 ankiety wypełniono w ramach zakończonych konsultacji społecznych dotyczących zmiany granic gminy Bełchatów. Przeważająca część, bo aż 4377 ankiet, to głosy „za”. Przesunięcie granicy z Kleszczowem poparła też rada gminy.

We wrześniu wojewoda łózki, wystąpił do MSWiA z wnioskiem o zmianę granic gminy Kleszczów na rzecz Bełchatowa. Zmiana ma dotyczyć jednego obrębu, na którego terenie mieszka 10 mieszkańców, a przede wszystkim – działa Elektrownia Bełchatów. – Zmiana ta jest bardzo istotna dla regionu bełchatowskiego zarówno w kontekście jego dalszego rozwoju, jak i sytuacji obecnej – wyjaśniał Tobiasz Bocheński.

Mieszkańcy i radni za zmianą granicy

Na wniosek MSWiA gmina Bełchatów przeprowadziła w związku z tym konsultacje społeczne. Jak informuje, w ich trakcie wypełniono 4903 ankiety. Przeważająca część tej puli, bo aż 4377 ankiet, to głosy „za”, czyli popierające zmianę granic. Przeciwko było 17 ankiet, a 43 osoby wypełniające ankietę wstrzymały się od głosu.

„Sporo, bo 466 ankiet było nieważnych. Najczęściej nieważność wynikała z braku podpisu osoby, która wypełniała ankietę, z braku wpisanego adresu czy niepoprawnie postawionego znaku X” – wyjaśnia gmina.

Za przesunięciem granicy na ostatniej sesji zagłosowała też rada gminy.

„Tymczasem w Kleszczowie, które nie chce podziału swojego terytorium, coraz głośniej mówi się o referendum. Do wójta z informacją o zamiarze przeprowadzenia referendum wystąpiła już grupa mieszkańców. Głosujący mieliby odpowiedzieć na pytanie czy są za tym, by Rada Gminy Kleszczów wydała negatywną czy też pozytywną opinię w zakresie zmian granic gmin Kleszczów i Bełchatów” – informuje portal NaszeMiasto.pl.

Te same argumenty

Podczas ogłaszania decyzji wojewoda tłumaczył, że w 2019 r. pomiędzy gminami powiatu bełchatowskiego doszło do ustnych ustaleń w obecności przedstawicieli rządu. Kleszczów zobowiązał się wówczas, że stworzy mechanizmu dzielenia się dochodami i środkami finansowymi z innymi gminami, które również są poszkodowane przez fakt istnienia kopalni. Działania podjęte od tej pory wojewoda uznał jednak za niewystarczające.

Gmina Bełchatów zwraca uwagę, że wojewoda podnosi obecnie właśnie te same argumenty, które sama wysuwała dwa lata temu.

Obecnie dochód przypadający na jednego mieszkańca gminy Kleszczów wynosi 29,8 tys. zł i jest najwyższy w kraju. Dla porównania w Warszawie to ok. 4,3 tys., w gminie Bełchatów – 2,2 tys., a w mieście Bełchatów – 2,1 tys. Według przedstawionych wyliczeń, po zmianie administracyjnej na mieszkańca Kleszczowa przypadać będzie ponad 17,6 tys. zł, a w gm. Bełchatów – 8 tys.

Według szacunków jeśli dojdzie do zmiany granicy, gmina Bełchatów zyska kosztem Kleszczowa ok. 60 mln zł.