Dlaczego proces odchodzenia od węglowej energetyki będzie przyspieszał?

Prof. dr. hab. Andrzej Szablewski
Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk

Streszczenie

Transformacja energetyki, rozumiana jako odchodzenie od energetyki węglowej w kierunku docelowego modelu opartego wyłącznie na OZE, jest nieunikniona. Pytanie i spór dotyczy natomiast a) tempa tego procesu, b) tego co może zastąpić węgiel w okresie przejściowym i c) jak w modelu docelowym zapewnić ciągłość dostaw energii elektrycznej. Teza główna: proces ten będzie znacznie szybszy niż chciałyby środowiska energetyki węglowej i rządzący politycy bowiem o jego tempie decydować będą czynniki, które coraz mocniej uruchamiać będą ekonomiczne mechanizmy napędzające transformację energetyki. Wśród nich największe znaczenie mają: a) narzucane z zewnątrz ograniczenia-prawno-regulacyjne, b) rosnąca presja różnych środowisk, c) upowszechnienie gazu jako paliwa w elektroenergetyce, d) przyspieszona rewolucja technologiczna, której przypisuje się rolę czynnika przełomowego w procesie transformacji. 

Zewnętrzne ograniczenia. Dotyczą one różnego rodzaju, już obowiązujących, lub możliwych do wprowadzenia, ograniczeń narzucanych przez UE, takich jak zakaz pomocy publicznej dla górnictwa i elektrowni węglowych, rosnące opłaty z tytułu emisji Co2, czy możliwość wprowadzenia certyfikacji produktów ze względu na ślad węglowy.

Presja różnych środowiskOpinia publiczna: coraz słabiej „kupuje argument”, że węgiel to podstawa bezpieczeństwa energetycznego, a coraz bardziej obawia się jego negatywnych zdrowotnych, ekologicznych i klimatycznych skutków, co będzie się przekładać się na preferencje wyborcze.

Odbiorcy: wśród dużych, komercyjnych odbiorców szybko rozszerza się ruch na rzecz kupowania energii elektrycznej tylko z OZE. Wśród małych odbiorców coraz większą rolę odgrywać będzie czynnik kosztów zakupu energii elektrycznej i stad rosnąca skłonność do stawania się prosumentami.

Kręgi finansowo-bankowe: Fundusze inwestycyjne i powiernicze oraz banki, w tym banki centralne, deklarują, że nie będą wspierać inwestycji w energetykę węglową.

Gaz jak paliwo przejściowe. Szybko postępujące na świecie wypieranie węgla przez gaz wynika z wielu jego atutów: rosnącego stopnia bezpieczeństwa importu gazu oraz możliwości stabilizacji systemu elektroenergetycznego, niższej emisyjności, mniejszej kapitałochłonności, spadających cen i większej zdolność do współpracy z OZE.

Rewolucja technologiczna. Jej przełomowe znaczenie polegać będzie na, po pierwsze,  stworzeniu warunków do skokowego wzrostu produkcji OZE: największym potencjałem wzrostu dysponuje energetyka solarna oraz morskie źródła wiatrowe oraz po drugie, zdolności do rozwiązania kluczowego – jak się dzisiaj uważa – problemu, jakim jest  zapewnienie w modelu docelowego stabilności dostaw energii elektrycznej w warunkach niestabilnie działających OZE, które, przy dzisiejszym stanie wiedzy będzie możliwe dzięki rozwojowi technologii magazynowania energii elektrycznej oraz cyfryzacji procesów jej wytwarzania, dostarczania i zużywania.

Dlaczego energetyka jądrowa nie jest rozwiązaniem dla Bełchatowa? Trzy argumenty: Ekonomiczny – energetyka ta startowała w latach 50. XX wieku pod hasłem: „zbyt tania aby mierzyć jej zużycie”, ale od lat obowiązuje już hasło „zbyt droga aby ją budować”. Stąd też nakłady na budowę bloków jądrowych nigdy nie mogłyby być  odzyskane; Instytucjonalny – brak zdolności zarówno na poziomie rządowym jak i  państwowych korporacji  do przeprowadzenia tak gigantycznego i skomplikowanego programu; Praktyczny – obecnie realizowane i ciągle nieskończone projekty inwestycyjne notują ponad trzykrotne przekroczenie kosztorysów i czasu budowy.

Wniosek: Projekt zastąpienia elektrowni węglowej elektrownią jądrową całkowicie nierealistyczny.